Wodewil „Krakowiacy i Górale” przygotowany przez dębickich artystów zachwycił publiczność w DK MORS

Dębiccy artyści pod batutą Pawła Adamka wystawili wodewil „Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale”.

Przygotowane z wielkim rozmachem widowisko zachwyciło dębicką publiczność.



Artyści z Dębicy wystawiają co roku dzieło operowe i „wiedzą o tym” 🙂 nie tylko mieszkańcy naszego regionu, ale także całej Polski.

Paweł Adamek to nie tylko wspaniały muzyk, wokalista, dyrygent i organizator, ale także wybitny nauczyciel, dzięki któremu Chór brzmi „jak zawodowy”, a Orkiestra „Jak z najlepszej filharmonii”.

Do tego doskonała gra aktorska i rozwiązania sceniczne pomysłu reżysera Jakuba Bulzaka i możemy być dumni, że w Dębicy wszyscy artyści występują na poziomie najlepszych teatrów muzycznych w kraju 🙂 .

Już nikt nie nazywa ich amatorami, chociaż… występują za darmo.

Jednak, aby uzyskać efekt zabawy na scenie, a widz miał z tego dużo frajdy, wszyscy ciężko pracowali.

Już od września 2023 roku rozpoczęły się próby chóru i orkiestry.

Główni wykonawcy, którzy studiują w różnych miejscach w Polsce na próby przyjeżdżali w weekendy.

Joanna Zaucha znana już dębickiej publiczności zagrała rolę Basi.

W rolę Górala Bryndasa wcielił się Tomasz Bulzak, który powrócił ponownie na deski dębickiego Domu Kultury MORS po wspaniałej roli Jezusa w „Jesus Christ Superstar”.

Rolę Bardosa studenta, który chce rozwikłać konflikty między Krakowiakami i Góralami i „szczyci się wynalazkami” zagrał Bartosz Piechota – pracownik Miejskiego Ośrodka Kultury, reprezentant Dębicy na wielu konkursach recytatorskich, aktor teatru „T.Lab”, który podkreślał, że ma doświadczenie aktorskie, ale nie wokalne.

Dzięki przygotowaniom wokalnym u Pawła Adamka do roli Bardosa, Bartosz Piechota może startować już w konkursach piosenki aktorskiej.

Udział w tak wielkich spektaklach to również szansa na rozwój talentu dla bardzo młodych osób.

Najmłodszym solistą na scenie był Jakub Dobkowski, który świetnie spisał się w roli Pastucha Jąkały i jak sam mówi „pokochał aktorstwo i śpiew”.

Jak zaznacza Jakub Bulzak – reżyser przedsięwzięcia w tym roku od artystów „wymagał wielozadaniowości”, nie tylko przygotowania wokalnego, aktorskiego, ale także tanecznego…

Na scenie pojawili się profesjonaliści czyli Zespół Pieśni i Tańca „Igloopolanie”, ale chórzyści również „mieli do zatańczenia” trudną i atrakcyjną choreografię, którą opracowała Kinga Jurek.

Artur Wygonik – dyplomowany muzyk nie tylko świetnie śpiewał, ale także pokazał swój talent komediowy w roli Miechodmucha i talent literacki.

Był autorem kupletów, które nawiązywały do obecnej sytuacji politycznej w Polsce i naszym mieście.

Trudno nie wspomnieć o utalentowanych kolejnych młodych ludziach: Aleksandrze Szymańskiej, Tomaszu Furmanie, Edycie Augustyn, Marcinie Adamku, Mateuszu Dygdoniu, Michale Smole czy Krzysztofie Szymaszku, a także o artystach, którzy od wielu lat występują na dębickiej scenie operowej: Piotrze Szyprze, czy Jarosławie Markiewiczu.

Dzieło wystawiane było 20 lat temu.

Wtedy w reżyserii Jana Borka.

Jan Borek w tym roku również wziął udział w tym spektaklu. Zagrał Misia, a swoją tożsamość ujawnił dopiero gdy wodewil otrzymywał ogromne brawa od zgromadzonej publiczności.

Profesjonalną i barwną scenografie do tego dzieła stworzyli: Grażyna i Wacław Jałowcowie.

Głównymi sponsorami Dębickiego Towarzystwa Muzyczno-Śpiewaczego od wielu lat są Państwo Dorota i Stefan Bieszczadowie.

Piotr Chęciek – starosta Powiatu Dębickiego podkreślał, że „jest dumny z dębickich artystów, którzy co roku wystawiają tak wspaniałe spektakle”.

Wodewil „Krakowiacy i Górale” można jeszcze obejrzeć w kolejne weekendy majowe w Domu Kultury MORS w Dębicy.

Po raz dwudziesty czwarty dębiccy artyści wystawili dzieło operowe.

Paweł Adamek „w przyszłym roku Jubileuszu 25 – lecia” planuje wystawić ze swoimi artystami wyjątkowo trudną, ale przepiękną operę Giuseppe Verdiego „Lombardczycy na pierwszej krucjacie”.

O tym przedsięwzięciu już wkrótce powiemy więcej na antenie Polskiej Telewizji Regionalnej PTVR.

Comments are closed.